piątek, 24 stycznia 2014

Urodzinowo-walentynkowe candy w Kalinkowie

Moi mili Czytelnicy, Obserwatorzy i Tajemniczy Poczytywacze ;))) zapraszam do udziału w moim pierwszym candy (kurczę mam tremę - a jak nikt nie zechce wziąć udziału???).
Candy w sumie z okazji drugich urodzin bloga, które przypadają 5 lutego. Jednak, by trochę przedłużyć czas zapisów i dać wszystkim chętnym szansę - zapisy do 14 lutego 2014 roku do godziny 24.00. 
Tym bardziej, że zestaw taki "Dla dwojga". Do wygrania para szarych kubków w białe groszki i drewniany świecznik z serduszkami. Reasumując:



Chętnych proszę o:

1. Pozostawienie komentarza pod tym postem.
2.  Byłoby mi szalenie miło, gdybyście dołączyli do grona moich Obserwatorów 
(o ile nimi jeszcze oczywiście nie jesteście - i nie jest to koniecznością tylko moim marzeniem).
3. Jeśli macie swojego bloga,
 to skopiujcie proszę powyższe zdjęcie, 
podlinkujcie i rzecz jasna umieśćcie go na swoim blogu...
4. Osoby nie posiadające swojego bloga także zapraszam do udziału.

Zwycięzcę wylosuję 15.02.2014!!!



środa, 15 stycznia 2014

Znowu kropki...

Tym razem w mojej ulubionej kombinacji kolorystycznej - szary z białym, na niezbędnym sprzęcie dla każdego herbatoholika ;))), czyli piękne kubaski w grochy.


Lubię takie niespodziewane zakupy, kiedy wchodzę do sklepu i nagle "wpada" mi coś w oko, czego zupełnie się w tym sklepie nie spodziewałam, na dodatek za cenę, która nie przeraża. 
Tym razem wyszukałam te śliczne porcelanowe kubki w Polomarkecie za 6,99! Wprawdzie są nazwane "Kubkami Babuni", ale przecież i ja będę kiedyś babunią! Przynajmniej taką mam nadzieję. 


Jeśli się Wam spodobały i macie w pobliżu ten sklep to pędźcie, bo oferta jest ważna od poniedziałku i widziałam, że miały wzięcie. Było do wyboru kilka uroczych wzorów. Ja wybrałam kropeczki, ale inne też były śliczne.
Jeśli jednak nie zdążycie, albo macie Polomarket daleko, zapraszam niebawem do mnie na candy z okazji 2 urodzin bloga. Będzie można zdobyć dwa piękne kubeczki (wprawdzie inne wzory niż kropki) i nie tylko...
Miłego wieczoru życzę wszystkim odwiedzającym...

niedziela, 12 stycznia 2014

Jeszcze świątecznie...

U nas nadal świąteczne dekoracje w każdym kątku. Chociaż planuję w przyszłym tygodniu już je pochować. Choinka, "obrabiana" przez Jagódkę i kotkę Tosię, sypie się okrutnie. Na wielu blogach już wiosennie się robi, a za oknem jeszcze zimy nie było. Ja nie szykuję się na szybką wiosnę, pamiętam tamten rok. 

Widok z salonu na kuchnię
Bukiet na komodzie już wpuszcza listki!
Na kominku
Bzik latarenkowy
Wyrób rąk własnych
Na szafce po prababci
Tosia w świątecznym anturażu z dumą pozuje
To tyle. Świąteczny klimat panuje u nas w każdym pomieszczeniu, ale przy dziewięciomiesięcznym ruchliwym brzdącu czasu brak, by wszystko uwiecznić...
Muszę jednak jeszcze znaleźć chwilkę, by pokazać świąteczne zmiany u Jagódki. Chyba, że już macie dosyć świąt i żyjecie nadchodzącą wiosną. Tylko że ona może jeszcze kilka miesięcy się u nas nie pojawić.