niedziela, 11 maja 2014

Biały pokoik Kaliny i dylematy kolorystyczne


Dziś kilka migawek z nowego lokum Kalinki. Pokój jest bardzo ciężki do urządzenia, ponieważ jest  wąski, ma tylko 225cm szerokości. Za bardzo nie ma jak ustawić dużych sprzętów. Szafa może jedynie stać tak jak teraz, albo na ścianie, na której jest stolik nocny i wezgłowie łóżka. Ale wtedy jest na styk z łóżkiem i nie ma gdzie postawić stolika nocnego. W związku z tym pokój chcąc nie chcąc przypomina wagon - sprzęty na przeciwległych ścianach, a środkiem przejście :(
W pokoju jest stare łóżko, które było już tutaj, przenieśliśmy białą komodę Hemnes z poprzedniego pokoju Kaliny i dokupiliśmy szafę z tej serii. Szafa ma przesuwane drzwi, więc nie ma problemu z jej otwieraniem w takim ustawieniu. Niestety nie jest taka funkcjonalna i pakowna jak poprzedniczka, która stoi u Jagody. Ma tylko drążek i minikomódkę z jedną (!) półką. Szkoda, że Ikea wycofała ze sprzedaży tamtą. 


Obok komody wiklinowy fotel i kufer pomalowane na biało przeze mnie, powyżej półka Ribba na obrazki z Ikei. Planuję w tym miejscu postawić ławkę przerobioną z fragmentu starego kuchennego narożnika rodziców. Ławka ma boki drewniane (będą białe) i tapicerowane siedzisko i oparcie, które zostanie na nowo obite.


Na razie akcenty kolorystyczne w postaci delikatnego różu, ale przy okazji zakupu materiału na rolety francuskie, które planuję uszyć do tego pokoju, zmienię kolorystykę, na razie waham się i myślę o mięcie, albo ... sama nie wiem jeszcze. 
Baldachim został powieszony na wyraźne życzenie córki, która zawsze o nim marzyła, a ze względu na skosy nie mogła mieć w poprzednim pokoju. Myślę, że z czasem znudzi się i zniknie :), bo mam inny pomysł na tę ścianę.


Jak widać powyżej na razie na oknach są firanki, ale wkrótce zostaną one zastąpione przez rolety. Będzie bardziej nowocześnie, poza tym zostanie odsłonięty ładny widok za oknami. Rolety będą z białej bawełny, jedynie jakaś mała aplikacja i szarfy do podwiązywania będą w innym kolorze. Ale w jakim? Może Wy mi coś doradzicie. Wtedy uszyłabym też takie poduchy i takim samym materiałem obiła ławkę. No nie wiem, ta mięta, albo szary, ale czy nie za smutno z szarym? Może granatowy? Na pewno kilka elementów pozostanie różowych na razie - pudełka na szafie i komplet ozdób na stoliku nocnym. 
Materiały planuję zakupić w sklepie internetowym Drecotton, mają takie wspaniałe bawełny. Już u nich kupowałam, to wiem. Cudne.


Drugiego kąta z półką na książki, która pozostała po Jagodzie i biurkiem na razie nie pokazuję, bo jeszcze nie wygląda to tak, jakbym chciała. Problemem jest też zakup dywanu lub dywanów. Jeden powinien być przy łóżku, pod nogami, jakiś niewielki, a drugi myślę, że okrągły przed półką z książkami, tam, gdzie najszerzej. Podobają mi się robione na drutach z bawełnianej grubej włóczki, ale są drogie. Ja nigdy nie dziergałam, ale nie wiem, czy w końcu się za to nie wezmę. Bo przeglądam internet i na razie nie znalazłam nic, co by mi odpowiadało.


Pozdrawiam Wszystkich Moich Czytelników i życzę miłego niedzielnego wieczoru.
Dziewczyny, DZIĘKUJĘ z całego serca za wszystkie komentarze. Bardzo lubię je dostawać.

9 komentarzy:

  1. Urocze wnętrze, bardzo przytulne!
    Pozdrawiam,
    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pokoik dla Kalinki wygląda prześlicznie. To nic, że wąski, ta biel optycznie powiększa. Jeżeli chodzi o kolor to ostatnio mięta jest bardzo "na czasie" albo lawendowy lub morelowy. Szary bym odradzała dla takiej młodej damy. Co na temat koloru mówi Kalinka? Może ona ma jakiś ulubiony.
    Już teraz wszystko wygląda SUPER. Córcia pewnie zadowolona?
    Pozdrawiam serdecznie.
    biernasia4.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest pięknie ! małe pomieszczenie - które dzięki swojej lekkości wydaje się takie duże ! :) wspaniale.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczny pokoik :-) Bardzo podoba mi sie zestawienie kolorow :-) Swietnie zagospodarowane wnetrze :-)

    Pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny delikatny pokoik dla dziewczynki. Super poradziłaś sobie z metrażem pokoju, a co do koloru, napewno znajdziesz super rozwiązanie - podziwiam za talent dekoratorski.
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj - pokoik wyglada przepieknie i bardzo estetycznie. Natomiast co do ustawienia, to mam dokladnie ten sam dylemat w mojej sypialni, tyle, ze rozmiary ciut inne, bo lozko ma 1,50 szerokosci a pokoj 3m. Znalazlam otoz jeszcze jedna mozliwosc - komode mozna postawic obok lozka i wtedy pelni ona funkcje stolika nocnego, a szafe postawic tam, gdzie teraz jest komoda. Dodatkowo stwarza to tez kącik za szafą, a dzieci lubia kąciki wiec moze sie Twojej córci spodoba? To tylko taki pomysl, natomiast podkreslam - tak jak zrobilas jest przeslicznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeslicznie :) a myslalas nad zoltym kolorkiem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pokój bardzo przytulny, i pewnie fajnie się tu mieszka:) Szczególnie podoba mi się ten beżowy kolor ścian. Czy pamiętasz co to za kolor? Chodzi taki za mną:) Pozdrowienia e

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam,bardzo mile i przytulne wnętrze!!A mam pytanie jaki kolor farby jest na ścianie??
    Z góry dziękuję za odp.pozdrawiam☺

    OdpowiedzUsuń